Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2024

Pstryk, pstryk

Obraz
Nie do uwierzenia, że minął kolejny miesiąc i powoli będzie można odliczać czas do świąt a później i do końca roku. Październik tym razem zaskoczył szybko pojawiającymi się przymrozkami i słotą, jaką zazwyczaj znam z listopada. Słoneczne dni można było policzyć na palcach jednej ręki, więc i aktywność niestety trochę się obniżyła. Tym bardziej że po powrocie z pracy było już szaro i nie było co się wypuszczać na dalekie spacery. Pozostały zatem weekendy, ale nie wspominam ich miło ze względu na licznych i nieprzyjemnych grzybiarzy, a właściwie pseudo grzybiarzy, którzy las odwiedzają raz w roku tylko po to, by mieć prawdziwki do bigosu na święta. Boją się, że się zgubią i w związku z tym parkują wzdłuż płotu posesji, w świetle bramy, narzekają na szczekające psy, zaglądają w okna. Kurier nie raz i nie dwa miał problem z dostarczeniem nam przesyłki, tak wszystko było pozastawiane samochodami. Wieść gminna niesie, że gdzieś nawet nie dojechała karetka pogotowia i panowie po odbiór śmieci

Nawet lato zawsze się kiedyś kończy...

Obraz
„Vivi zdaje sobie sprawę, że najwyższe moce raczej nie pozwolą jej wrócić do życia na ziemi po to, by zabrała patelnię z chodnika, zapłaciła projektantce ogrodu czy nawet z tego powodu, by promowała najnowszą powieść”. Jedyne co w życiu pewne to śmierć i podatki. Przed nimi nikt nigdy się nie uchroni. Śmierć do każdego przyjdzie o innym czasie, a wpływ na nią będzie miało wiele czynników, które nie zawsze da się przewidzieć. Dla Vivi głównej bohaterki powieści Elin Hilderbrand śmierć była nagła i przykra. Kobieta dbała o swoje zdrowie, ale co z tego, kiedy podczas porannej przebieżki została śmiertelnie potrącona przez samochód. Vivi trafia w zaświaty i nim przejdzie do kolejnego etapu i całkowicie odejdzie, będzie musiała podjąć ostatnie trudne decyzje. Przez siedemdziesiąt pięć dni może obserwować toczące się już bez jej udziału życie. Zyskała też trzy możliwości, by nieznacznie wpłynąć na wydarzenia i zmienić ich bieg. Decyzje nie będą łatwe, bo i problemy w życiu ziemskim się spięt