Kto chciał "pozostawić rysę na fakturze światła"?
- Kim on jest? - To bestia. Weszliście na jego teren. Akcja powieści rozgrywa się na terenie Wrocławia. Miasto piękne, ale bohaterowie już niekoniecznie. Julia Samarska to osoba oschła, opryskliwa i cierpiąca na chroniczną bezsenność. Bardziej niż pracą i złapaniem mordercy zajmuje się swoim prywatnym śledztwem, które wręcz zżera ją od środka i powoduje, że staje się innym człowiekiem. Daniel Delner jest rozkochany jednocześnie w swojej żonie i w kochance. Rozdarty emocjonalnie, bardziej niż śledztwem w sprawie morderstwa zajęty jest sprawami osobistymi i cyzelowaniem czasu między żoną a kochanką. Czy z pracy tej pary może wyjść coś pozytywnego? Czy ta para nadaje się do pracy nad rozwikłaniem morderstwa? Szczególnie, że pozornie łatwa sprawa niespodziewanie się gmatwa, pojawiają się nowe wątki i nowi podejrzani, a nasi dzielni bohaterowie wikłają się w sprawy dalekie od zawodowych. Kto jest bardziej nieprzewidywalny? Julia? Daniel? Morderca? Kto chciał „pozostawić rysę na fa...