Diabelska wojenna matematyka
„Klasa niższa posługuje się własnym językiem: bezpośredniości, posiadania, pożądania, głodu, oczywistości. Z kolei spuścizna, humor, przebiegłość, szczodrość, subtelność to język klasy panującej. Jeśli człowiek chce, żeby ludzie traktowali go powyżej zajmowanej pozycji, większość z tego, na czym mu zależy, powinno pozostać niewypowiedziane. Mówienie wprost dowodzi prostactwa”. Dawno już nie czytałam książki, która łączyłaby powieść obyczajową z historią i elementami fantastyki. „Głos wody” autorstwa Maggie Stiefvater sprawił, że poczułam czytelniczy przymus zapoznania się z treścią książki, bo opis wydawcy sprawił, że tak mnie zaintrygowała, że nie mogłam przestać o niej myśleć. Może to już przyzywała mnie tajemnicza i mroczna woda, płynąca w Appalachach pragnąca bym poznała jej moc i historię. June Hudson jest kierowniczką znanego i bardzo elitarnego hotelu Avallon. Nic nie ujdzie jej uwadze, zna każdy sekret, każdą zachciankę każdego gościa nawet nim on wypowie ją na głos. Wie, co ...