Pstryk, pstryk

Długi deszczowy lipiec. Tak w telegraficznym skrócie mogę opisać miniony miesiąc. Mimo niesprzyjającej aury zaoferował mi wiele miłych wydarzeń, spotkań towarzyskich, dalszej utraty wagi i wzrostu formy oraz kilka dni odpoczynku, podczas którego mogłam nadrobić zaległości w spaniu, czytaniu, wyklejaniu mozaiki, układaniu puzzli i w spacerowaniu. 

Lipiec to też miesiąc mojego małego sukcesu: wydawnictwo Literanova zdecydowało się zacytować fragment mojej recenzji i umieścić go na okładce książki Agnieszki Kuchmister Październikowa rdza. Będzie to pierwszy blurb w mojej krótkiej i skromnej „karierze”. Co tu dużo się rozwodzić – jestem z siebie dumna i tyle!

Mam nadzieję, że sierpień spokojnie i szybko mi minie, a we wrześniu długi urlop!










































Komentarze

  1. Piękne zdjęcia, pozdrawiam, udanego weekendu Anka :-) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Weekend mimo niesprzyjającej aury był udany.

      Usuń
  2. Aniu! Piękne zdjęcia! Jak zwykle zresztą 🙂
    Serdecznie gratuluję tej opublikowanej recenzji, oczywiście że masz prawo być dumna! Ja też jestem z Ciebie dumna! Ogromne pokłony za utratę wagi, wiem ile to wysiłku. U mnie już dawno po ptakach w tym temacie, ale nie będę Cię zanudzać . Super że Tobie się udało!
    Życzę Ci aby ten miesiąc był równie udany i w miarę spokojny, żebyś mogła w miłej atmosferze oczekiwać na urlop.
    Gorące uściski i udanego sierpnia 😀🌸☀️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. W sprawie zrzucania i utrzymania wagi na ten moment nikt nie jest w stanie mnie zanudzić :) jestem wkręcona w temat maksymalnie, ale rzeczywiście wysiłku i to nie tylko fizycznego wkładam w to sporo!
      Uściski i powodzenia w sprawie pracy!

      Usuń
  3. Ach jak pięknie! kocham lato!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kadry. Najbardziej czekam aż pokażesz te jesienne, bo to moja ulubiona pora roku ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W okresie jesiennym dostaję szału, bo pstrykałabym fotki na okrągło. Te barwy na liściach i zmiana oświetlenia - bajka!!

      Usuń
  5. Pogoda nie rozpieszczała w lipcu, ale mam nadzieję na gorący sierpień. Wspaniale, że mimo niesprzyjającej aury, miałaś wiele pięknych chwil w minionym miesiącu kochana 🙂Zdjęcia, jak zawsze śliczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co to sierpień też nie rozpieszcza, ale co tam, trzeba się cieszyć każdą chwilą :)

      Usuń
  6. Piękne zdjęcia. Mój lipiec też był całkiem, całkiem. Udanego sierpnia! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy i ostatni kadr jest boski!! Podobają i się też z deszczem. Z owadami na kwiatku w sumie też, ale nie lubię robactwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie lubię robactwa, a ostatnio wyczytałam, że na jednego człowieka przypada 1,4 MILIARDA owadów!

      Usuń
  8. Pięknie. Czekam na zdjęciu blurba!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj z pewnością zrobię zdjęcie jak tylko dostanę książkę, a to jeszcze pewnie trochę ptrwa, bo nie ruszyła przedsprzedaż.

      Usuń
  9. U mnie też juka zaczyna kwitnąć. W końcu!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniałe kadry Aniu. Gratuluję spadku wagi i recenzji na okładce, oczywiście życzę kolejnych sukcesów. Sierpień niech upływa w zdrowiu, spokoju i radości. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo!! Optymistycznie patrzę w przyszłość, a przynajmniej się staram...

      Usuń
  11. Przepiękne zdjęcia! Każde ma coś w sobie, każde ujmuje i zachwyca. Co do lipca to zdecydowanie nie popisał się pogodą. Zobaczymy co przyniesie nam sierpień. Mam nadzieję że będzie dla nas łaskawy. Dobrze że świetnie spędziłaś czas. Gratuluję wszystkich sukcesów i życzę ci jak najlepiej na kolejne miesiące! ❣️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że zdjęcia się spodobały. Wszystkiego dobrego na sierpień!

      Usuń
  12. Aniu to nie taki mały sukces! Ogromnie Ci gratuluję i życzę więcej publikacji ponieważ na nie zasługujesz. Wybierasz się gdzieś na swój urlop?
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  13. Aniu to nie taki mały sukces! Ogromnie Ci gratuluję i życzę więcej publikacji ponieważ na nie zasługujesz. Wybierasz się gdzieś na swój urlop?
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa. Na urlop nigdzie się nie wybieram, bo nie miałby się kto zająć zwierzyńcem. Na pewno będą krótkie wypady nad jezioro czy na jakiś koncert. No i będą dożynki :)

      Usuń
  14. Śliczne zdjęcia, szczególnie te z kroplami deszczu.
    Gratulacje! Wcale się nie dziwię, że czujesz dumę!
    Pozdrawiam. Miłego weekendu, Aniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo, bardzo dziękuję.
      Pozdrawiam i życzę mnóstwo zdrowia!!

      Usuń
  15. Ranyyy, jak ślicznie! Od razu docenia się tą przyspieszoną jesienną aurę

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne zdjęcia. Ja mam nadzieję na poprawę pogody, bo na wakacje wybieram się w drugiej połowie sierpnia. Może nadrobię zaległości w lekturach i puzzlach :)
    Pozdrawiam serdecznie 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w takim razie życzę Ci by urlop upłynął Ci tak jak chcesz i zaplanujesz :)

      Usuń
  17. Lubię Twoje zdjęcia. Gratuluję tekstu na okładce :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ano deszczowo, ale jakoś sobie z tym deszczem radzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie to tak bardzo na deszcz nie narzekam, bardziej na to, że rozpłynęła mi się droga i trochę szkoda auta ;)

      Usuń
  19. Piękne zdjęcia! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo gratuluję opublikowanej recenzji, takie sukcesy dodają skrzydeł do dalszej pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawe zdjęcia. Najbardziej podoba mi się ta droga w lesie. Jakie piękne, spokojne miejsce do spacerów... Tak, lipiec był deszczowy, jedyne pocieszenie, że w tym roku prawie nie ma komarów, bo ze względu na brak opadów wiosną nie zdołały się wylęgnąć. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze trzeba szukać plusów i brak komarów nim jest. I to wielkim. Mogę przebywać w gronie osób, a i tak ja im się wydaję najsmaczniejsza.

      Usuń
  22. Gratuluję blurba :) to na pewno super uczucie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak zwykle piękne zdjęcia. Jeżeli chodzi o mnie to od 9 miesięcy zdjęcia robię głównie mojej córce. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się - dzieci tak szybko rosną, a warto zatrzymać w kadrze każdą chwilę.

      Usuń
  24. Piękne zdjęcia i gratuluję lipcowego sukcesu 😊

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna lipcowa relacja. Bardzo lubię Twoje kadry. Oddajesz w zdjęciach natury niesamowity klimat 🧡. Serdecznie pozdrawiam 🤗

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratuluję sukcesu Aniu cieszę się bardzo że Ci się udało. Po prostu rewelacja. Zdjęcia fantastyczne jak zawsze. Bardzo mi się podobaja.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pstryk, pstryk

Air – zdrowo, szybko, smacznie!

Ten ostatni rok