Jedna burza i wiele zmian

„Najważniejsze, by przetrwać. Pomagać sobie wzajemnie, wspierać się, troszczyć o słabszych. Bo tym właśnie jest cywilizacja! To nie komputery i układy scalone, nie algorytmy sztucznej inteligencji, władza, polityka i religia. Cywilizacja to humanitaryzm, miłość i szacunek wobec bliźniego, empatia, troska i współczucie. Tym właśnie jest ludzkość i nie może jej zniszczyć jedna burza”.

Czasami każdy chce zmienić coś w swoim życiu i w najbliższym otoczeniu. Nie zawsze są to tylko meble, czy kolor ścian. Czasem człowieka jakaś tajemnicza siła ściska w dołku i czuje, że czegoś brakuje, że egzystencja jest niepełna, nie spełnia tak do końca oczekiwań. Wiemy, że trzeba coś zmienić w swoim życiu lub w nastawieniu do niego, ale czasem do tego potrzebny jest impuls, wydarzenie, które zainicjuje zmiany. Dla bohaterów książki Weroniki Wierzchowskiej takim czynnikiem była niezwykła burza i jej skutki.

Życie w małym miasteczku biegło dość spokojnie od wschodu do zachodu słońca. Jednym monotonnie, innym w egzystencjonalnej udręce. Jola prowadziła sklep odziedziczony po rodzicach. Harowała od rana do nocy, bo oprócz sklepu i walki o przetrwanie z wybudowaną niedaleko Biedronką musiała łączyć trudy samotnego macierzyństwa. Zbyszek – mechanik samochodowy zajmował się umierającym ojcem i powszechnie uważany był za lokalnego pijaczka i nieokrzesanego gbura. Dawid i Karolina odziedziczyli po stryju dom i nie mając innych perspektyw, musieli zamieszkać w miasteczku, mimo iż ich marzeniem było wielkie miasto i jego nieustanny gwar. Pielęgniarka Amelia cierpi na depresję, bo właśnie znalazła się na bruku niesprawiedliwie wyrzucona z pracy. Witold to starszy pan, który przestaje widzieć już sens dalszej samotnej egzystencji i głęboko na dnie serca skrywa sekret mały, acz brudny. I Ela, kobieta sukcesu, która stęskniła się za małym rodzinnym miasteczkiem i Jolką, przyjaciółką z dzieciństwa. Przyjechała z wielkiego miasta, by ją odwiedzić, ale czy to był prawdziwy cel jej przyjazdu? Jak potoczą się ich losy, gdy życie zostanie sparaliżowane wskutek magnetycznej burzy?

„Miłość rodzi się łatwiej w ciężkich czasach, wtedy ludzie lgną do siebie w poszukiwaniu pokrzepienia i bliskości. Zakwita wówczas nawet na zgliszczach”.

Fabuła książki Weroniki Wierzchowskiej osnuta jest wokół cyklicznego zjawiska atmosferycznego, jakim jest burza magnetyczna. W przeszłości wywołała mnóstwo komplikacji, a obecnie w dobie wysoko rozwiniętej technologii i uzależnienia ludzi od prądu jej skutki byłyby katastrofalne, a szkody olbrzymie. Był to więc bardzo interesujący pomysł, by to zjawisko „wypożyczyć” do akcji i tym samym unaocznić nie tylko zagrożenia, jakie niesie cyfrowa cywilizacja, ale też pokazać jak niespodziewana i kryzysowa sytuacja wpływa na ludzkie zachowanie zarówno pod względem pozytywnym, jak i negatywnym. W ciężkich czasach zawsze ujawni się ta druga skrywana lub uśpiona twarz, nawet u kogoś, kogo dobrze znamy. Małe miasteczko, w którym rozgrywa się akcja to też idealne miejsce do przedstawienia, że mimo upływu lat nie wiemy o sobie nawzajem zbyt wiele, a pozory mogą mylić i ktoś, kto jest na co dzień miłym, pomocnym towarzyszem w kryzysie może się okazać diabłem wcielonym.  

Autorka wykreowała ciekawą, ale bardzo przerażająca wizję świata, który ogarnął chaos. Zmusiła do refleksji nad zagadnieniem prawdziwej natury człowieka, nad tym dokąd zmierza ludzkość i jak bardzo uzależniła się od rzeczy, na które na dobrą sprawę nie ma większego wpływu. Nigdy tak do końca nie okiełzna się natury. Wyobraźcie sobie, co by się działo w Waszym życiu, gdyby na miesiąc zabrakło prądu. Jakbyśmy się zachowywali, co odkryli w sobie i bliskich osobach, jakie wartości uznalibyśmy za najważniejsze?

Najsilniejszą burzę magnetyczną odnotowano w 1989 roku. Zjawiska o mniejszej skali pojawiają się coraz częściej. Smutna wizja przedstawiona w książce jest więc jak najbardziej realna... 


Oficjalna Recenzja dla serwisu lubimyczytac.pl


Na Bonito znajdziecie:

Rdza do kupienia na Bonito

Chłopki. Opowieść o naszych babkach do kupienia na Bonito

Nexus. Krótka historia informacji do kupienia na Bonito

Komentarze

  1. Warto podnosić swoją świadomość tego co może i już wydarza się na świecie, więc z uwagi na tematykę książki, chcę ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę Poza tym to dobrze skrojona powieść obyczajowa, w której dużo się dzieje, więc o nudzie nie może być mowy.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pstryk, pstryk

Air – zdrowo, szybko, smacznie!

Podsumowanie