Pstryk, pstryk
I w końcu nastały takie dni, kiedy wczesnym rankiem szłam przez podwórze do samochodu i słyszałam cudowne, nieśmiałe ptasie odgłosy. Dla mnie oznaczało to jedno – zbliża się wiosna!! Choć lubię wszystkie pory roku, mimo iż granica między nimi niestety się zaciera, to jednak najbardziej cieszę się na wiosnę jako symbol nowego życia, nowych możliwości, optymizmu i pozytywnej energii. W lutym sprawdziło się stare przysłowie: Idzie luty podkuj buty. Przez kilka nocy temperatura spadała i do -20, a w ciągu dnia mimo słońca utrzymywała się na poziomie -8. Było przyjemnie, choć już bez dużego śniegu – prawdziwa zima dała znać, że jeszcze istnieje.
Nieśmiało na świat wyglądają żonkile…
Luty to również czas wycinek i zrywek w lesie. Niby odbywa się to rok w rok, ale nieodmiennie szokuje mnie skala tego zjawiska…
Spotkała mnie też przemiła niespodzianka dzięki portalowi granice.pl
W 2024 wzięłam udział w wyzwaniu czytelniczym: przeczytanie
minimum 52 książek. Takie wyzwania mnie motywują, gdy siada poziom naładowania
energii, a teraz stały się dodatkową atrakcją. Okazało się, że redakcja portalu
wyznaczyła mnie na zwycięzcę wyzwania! W każdej kategorii wybierano 3 osoby, a
zgłoszeń mieli ponad 1400! Tym bardziej byłam w szoku. Niebawem po ogłoszeniu
wyników przyszła paczka zawierająca… 52 książki!! Oczywiście nie mogłam się
powstrzymać przed porobieniem zdjęć! Kto jeszcze nie podjął wyzwania, niech
wybierze coś dla siebie. Jak widać na moim przykładzie wygrać może każdy!
Gratulacje Anka, a gratuluję i zdjęć - czuć duszę sty i książek. Pozdrawiam po prawie półgodzinnym spacerze w świetle wschodzącego Słońca i przymrozka, w międzyczasie po drodze zakupy :-) .
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i również pozdrawiam!
UsuńSerdecznie gratuluję wygranej. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :*
UsuńWycinki i zrywki zawsze mnie przerażały, puste pola, płaczące drzewa i te wielkie maszyny jak z horroru!!
OdpowiedzUsuńI jeszcze biedne zwierzaki, którym zmniejszył się dom...
UsuńPierwsze zdjęcie cudowne, a trzecie śmieszne ;) gratuluje wygranej i zalążków żonkili! Oby do wiosny!!
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że już nie mogę się doczekać wiosny!
UsuńGratulacje ile książek!! Co z nimi zrobisz? Zdjęcia piękne, widok małych żonkili jest optymistyczny. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKsiążkami się podzielę :)
UsuńPiękne zdjęcia. Ja też kiedyś otrzymałam od portalu Granice 52 książki. Ale to była paka!
OdpowiedzUsuńI ogromna satysfakcja!
Usuńgratuluję wygrania wyzwania, taka paczka to sama radość. Mi się raz udało wygrać w kategorii 12 książek i też cieszyłam się jak dziecko:)
OdpowiedzUsuńBo jest z czego! Każda wygrana cieszy!
UsuńPiękne zdjęcia Aniu. Gratuluję wygranej i życzę miłej lektury. U nas wycinka drzew pod obwodnicę, przeraża mnie skala tego zjawiska i żal mi zwierząt i ptaków. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWycinki są straszne...
UsuńWiosenne słońce budzi do życia!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, a czarne myśli chowają się po kątach.
UsuńPiękne, klimatyczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPiękne zdjęcia... bardzo cieszę się, że nadchodzi wiosna. Na razie małymi krokami, ale jest coraz bliżej a ja dość już mam zimy i zimna :) Gratuluję wygranej! Ależ teraz będziesz miała co czytać, to musi być ogromna motywacja! Moje serdecznie gratulacje, zasłużyłaś na wygraną! Wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Ja już też wyjątkowo chcę nadejścia wiosny, zmęczyła mnie zima i ta dziwaczna pogoda - chyba się starzeję ;)
UsuńPo pierwsze piękne zdjęcia- zima w lutym faktycznie nas zaskoczyła . Po drugie wow - gratuluję, ale super z tymi 52 książkami :-) Widzę kilka interesujących pozycji, które sama bym przeczytała :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i dziękuję. Daj znać na maila, co Cię zainteresowało, może da się coś z tym zrobić :)
UsuńWitaj Aniu!
OdpowiedzUsuńZacznę od gratulacji! Nagrodzili odpowiednią osobę! Przyjemnych czytelniczych kolejnych 52 tygodni Ci życzę 🙂
Co do zimy w połowie lutego to była rzeczywiście piękna i malownicza ale tylko do podziwiania bo do pracy nie bardzo. Na szczęście wiosna coraz śmielej się pokazuje i mam nadzieję że już żadnych mrózow nie będzie. Już dawno tak nie czekałam na wiosnę jak teraz. Zdjęcie z tym " pokręconym" drzewem, świetne!
Udanego marca i gorące pozdrowienia przesyłam 🪷
Ja właśnie też wyjątkowo czekam na wiosnę, choć do tej pory i zima i zimo mi nie przeszkadzało...
UsuńDziękuję, pozdrawiam i życzę przyjemności!!
Wow! Gratulacje! Co za książkowa uczta... :) sam widok takiego stosiku to przyjemność :) ja też uwielbiam wiosnę, i też słyszałam pierwsze nieśmiałe ptasie trele... z niecierpliwością czekam na kwitnące kwiaty... :)
OdpowiedzUsuńJa też! Oj będę wtedy trzaskała zdjęcia aż iskry będą lecieć :)
UsuńAleż ja uwielbiam te Twoje zdjęcia... <3
OdpowiedzUsuńSuper!! Bardzo się cieszę!
UsuńAniu
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej i nagrody!
Wygrana jak najbardziej się Tobie należała a nagroda świetna! Będzie co czytać:) a może niektóre książki masz już przeczytania...
Fotki super! Wycinka drzew zawsze mnie boli i przeraża :(
Te znikające lasy rosły po 80-100 lat i były domem dla wielu zwierząt a dla nas płucami i oczyszczaczem powietrza.Człowiek wlezie wszędzie i zagarnie wszystko a przyszłość...?
Wiosennego nastroju życzę i pozdrawiam:)
I zwierzęta straciły część domu, a człowiek nie tylko płuca, ale i wodę, bo cieki znów obniżą swój poziom i suchym latem pompa znów będzie nam pobierała piach. Rozumiem wycinki sanitarne, bo słabe drzewa, które w każdej chwili mogą się złamać i zwalić komuś na dom, na drogę, linię energetyczną, paśniki itp. są ogromnym zagrożeniem, ale cała reszta?? Dramat :(
UsuńPierwsze zdjęcie podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńNo przyznam, że wyszło mi ekstra!
UsuńUwielbiam Twoje kadry 🧡. Pierwszy jest magiczny.
OdpowiedzUsuńWow! 😍 Naprawdę przemiła niespodzianka książkowa :)
Serdecznie pozdrawiam 🤗🧡
Dziękuję i również pozdrawiam!!
UsuńPrzepiękne leśne zdjęcia! Mieszkam niedaleko lasu i często mam podobny widok. U nas też spora część lasów zniknęła po sezonie wycinkowym.. a szkoda.
OdpowiedzUsuńGratulacje z powodu dyplomu! :)
Dziękuję za komentarz :)
UsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńJuż na zdjęciach widać nieśmiałe podmuchy wiosny!
https://okularnicawkapciach.wordpress.com/
Czekam na wiosnę!
Usuńwow gratuluję wygrania, prawie 1500 czytelników pokonałaś. No nie każdy może wygrać 52 książki to sporo! Gratki.
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie niesamowite, magia w która miło popatrzeć.
Pierwsze zdjęcie wyjątkowo mi się udało, teraz już by nie wyszło, bo już słońce świeci pod innym kątem. To zdjęcie chyba sobie oprawię :)
UsuńAniu, serdecznie Ci gratuluję! Takie wyróżnienia i nagrody napędzają, dodają skrzydeł. Życzę Ci wysokich lotów, kochana! Zdjęcia, jak zawsze, są piękne i magiczne – nie mogę przestać na nie patrzeć.
OdpowiedzUsuń