Zbiór klasyki opowieści detektywistycznej

„Nie czytajcie tych opowiadań w metrze czy też w samochodzie. Czytajcie je wygodnie usadowieni na fotelu lub łóżku, z plecami podpartymi poduszkami, w czasie przeznaczonym na relaks, popijając herbatę, a może nawet kieliszek dobrego porto. To dopiero jest rozkosz!”.

Pierwsze, co zwraca uwagę przy najnowszym literackim dziecku Ottona Penzlera to gabaryty. Nie sądziłam, że w tym przypadku między tytułem a wielkością i jakością publikacji będzie aż taka zbieżność. Nie ukrywam, że troszkę mnie to zszokowało, ale na plus. Nie będę się wikłała w opisy opowiadań, które są zawarte w tym wielkim zbiorze, bo to się mija z celem. Grunt, że zebrane opowiadania są dość równe, intrygujące, klasyczne, ciekawe i z pewnością każdy wśród nich znajdzie coś dla siebie i takie, do których co jakiś czas z przyjemnością będzie wracał. A jest z czego wybierać! Co do autorów to mamy ich całą plejadę od tych bardziej do mniej znanych. Są więc opowiadania autorstwa niezrównanej Agathy Christie, Erle Gardnera czy twórcy postaci znanej również z ekranizacji Arsene Lupin, ale również znalazło się miejsce dla współczesnego Stephena Kinga i jego opowiadania zatytułowanego Sprawa doktora. Przyznam, że o niektórych autorach nigdy nie słyszałam, tym bardziej więc chciałam poznać ich sposób pisania i kreowania postaci.

W zbiorze znajduje się aż dwadzieścia smakowitych opowiadań detektywistycznych od zagadek „zamkniętego pokoju”, czyli zbrodni niemożliwych po nietypowe okoliczności lub narzędzia popełnienia zbrodni, lub zadziwiające miejsca ich popełnienia. Opowiadania są podzielone na pięć rozdziałów odpowiadających danej tematyce np. Jak wykryć morderstwo.

Na początku każdej krótkiej formy znajduje się notka o danym pisarzu i jakaś ciekawostka. Na ten przykład nie wiedziałam, że William Irish swoje książki dedykował maszynie do pisania, a pierwszą osobą, która łączyła sobie współczesne zagadki kryminalne z przeszłością była Kate Ellis.

Podoba mi się, że opowiadania skupiają się na zagadnieniach „kto i jak” popełnił przestępstwo, a nie jak współcześnie rozkładanie na części pierwsze pytanie „dlaczego”. Satysfakcja, którą odczuwa się z powodu trafnie rozgryzionych delikatnych wskazówek, zostawionych przez autorów jest pełniejsza, a umysł miał całkiem niezłe ćwiczenia gimnastyczne. A wiadomo, że ćwiczyć trzeba, bo nieużywany organ zanika…




Wielka Księga to nie tylko klasyka opowieści detektywistycznych, ale również gratka dla koneserów pięknie wydanych książek. Idealnie nadaje się również na prezent: twarda oprawa, szyte strony, kredowy dobrej jakości papier, zakładka w formie sznureczka pasującego kolorem do całej oprawy, klimatyczne stylizowane ilustracje i zdobienia. To prezent, który ogrzeje serce i sprawi przyjemność każdemu miłośnikowi dobrych lektur.

Książka jest dostępna w sprzedaży tylko i wyłącznie na https://moidziadkowie.pl/wszystkie-prezenty/93-wielka-księga-opowieści-kryminalnych-zbrodnie-pozornie-niemożliwe-9788088333524.html

Za możliwość zapoznania się z treścią Wielkiej Księgi dziękuję PRart Media oraz Wydawnictwu Familium


A co na Bonito?

Wiem o wszystkim  do kupienia na Bonito

Run on Red do kupienia na Bonito

Kalendarz 2025 tygodniowy kieszonkowy, łąka  do kupienia na Bonito

Komentarze

  1. Czytam - znów się powtarzam - drugą recenzję tego zbioru, moja Mama z kolei w czasach PRL - u zaczytywała się "kioskowymi" kryminałami. Jeszcze wiele mam w piwnicy chyba. Wezmę też pod uwagę przy planach czytelniczych na Nowy Rok. Pozdrawiam Anka, u mnie n aplusie i śnieg z deszczem .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moi też się zaczytywali takimi kryminałami, ja potem też podkradałam by czytać z latarką pod kołdrą :)
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Rzeczywiście boski pomysł na prezent

      Usuń
  2. Z wielką ciekawością chce sięgnąć po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fakt, myślę, że taka książka na prezent to strzał w dziesiątkę. Sama bym się z niej ucieszyła. Rewelacyjna pozycja nie tylko dla fanów gatunku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, no i naprawdę robi spore wrażenie :)

      Usuń
  4. Pięknie wydawana książka. Idealna na prezent dla osób lubiących i opowiadania i kryminał. Ja opowiadanie chętnie przeczytam, ale z kryminałem to już tak niekoniecznie.
    Udanego tygodnia Aniu, zapraszam jutro na torta 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo jeśli słodkie, to mnie dwa razy nie mówić... no chyba, że też chodzi o śledzika, to wtedy też zawsze chętnie :)
      Pozdrawiam!!

      Usuń
  5. Też ją mam :) super wydanie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo podobają mi się ilustracje, są takie klasyczne.

    OdpowiedzUsuń
  7. ilustracje są bardzo klimatyczne!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

ZAPOWIEDZI

Nie można odpowiadać mrokiem na mrok

Więzy krwi