Pstryk, pstryk
Lubię każdą porę roku i prawie wszystkie miesiące jednak wrzesień zawsze będzie zajmował szczególne miejsce w moim sercu i w myślach. Od lat biorę bowiem w tym czasie urlop i to nie byle jaki, bo bite trzy tygodnie. Podczas tak wielu dni, choć tak szybko mijają, można rzeczywiście odpocząć i naładować baterie nie tylko do dalszej pracy, ale również przed sezonem jesienno-zimowym, w którym częściej zdarza się paskudna i dołująca pogoda lub przeziębienia. Wrzesień to czas na łapanie ostatnich chwil na leżaku. Słońce już nie pali skóry, tylko przyjemnie ją ogrzewa, starałam się dużo czasu spędzać na dworze. Posiłki jedzone na świeżym powietrzu też zawsze smakują magicznie. Do tego nadrabiałam zaległości z lekturami, puzzlami, mozaiką diamentową. Miałam mnóstwo czasu na bardzo długie spacery nie tylko takie ze zwierzętami, ale też w samotności, by się wyciszyć i przemyśleć to i owo.
A zawsze z końcem urlopu nadchodzi początek jesieni…
Piękne zdjęcia Anka, pozdrawiam :-) .
OdpowiedzUsuńDziękuję, przyjemności życzę!
UsuńJesień jest piękna i zdecydowanie ma swój urok. Zazdroszczę takiego dłuuuugiego urlopu 😀
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia ❤️
Każda pora ma swój rok, trzeba mieć tylko dobre nastawienie :)
Usuń.
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia są wspaniałe Aniu. Masz niezwykły dar uchwycenia kadrze tego, co piękne.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za miłe słowa :)
UsuńPiękne zdęcia, a jeżyk jest uroczy. Uwielbiam jeże, mam do nich słabość, są urocze ;) Zazdroszczę trzech tygodni urlopu. Nigdy tyle nie miałam, ale to dlatego, że w ciągu roku wykorzystuję pojedyncze dni ze względu na dzieci ;) Fajny miałaś wrzesień. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKiedyś też nie miałam 3 tygodni, bo nawet nie mogłam, ale w nowej pracy tak już można z czego się cieszę ;)
UsuńJa też lubię wrzesień. Piękne zdjęcia natury.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńBardzo fajne kadry. Taki początek jesieni to ja lubię. Czekam co pokażesz za październik.
OdpowiedzUsuńJuż mam z czego wybierać ;)
UsuńMóje ulubione to z jeżem, czerwonym liściem i kanią. Pięknie!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobają.
UsuńAniu, magiczne są te Twoje zdjęcia, a jeż to prawdziwa perełka.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło
Usuńtrzy tygodnie to faktycznie czas w którym można naladować baterie. przyjemne wizualnie zdjęcia. Kocham taką magiczną jesień
OdpowiedzUsuńczerwonafilizanka
Fajnie, że Ci się spodobały!
UsuńWspaniałe zdjęcia Aniu. Lubię takie leśne klimaty. Pozdrawiam milutko.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i również pozdrawiam!
UsuńTo brzmi jak wspaniały plan 😁
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękne fotki! Poczułam ten klimat i zapach a moja wyobraźnia przeniosła mnie do tego fantastycznego świata:) jeżyk uroczy!
OdpowiedzUsuńTrz tygodnie to odpowiedni czas żeby odpocząć i z nową energią wrócić do pracy:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję za miłe słowa. Też tak uważam, dopiero w nowej pracy poczułam, co to takiego prawdziwy odpoczynek.
UsuńAniu cieszę się że podczas tego urlopu robiłaś to co sprawia Ci radość i przyjemność! Ja w tym roku także po raz pierwszy miałam tak długi urlop i uważam to za ogromny luksus.
OdpowiedzUsuńZdjęcia, które nam pokazałaś są cudowne! To pierwsze z tym czerwonym niebem jest naprawdę super! Zastanawiam się czy robisz zdjęcia telefonem czy aparatem?
Gorące pozdrowienia 😘
Oj tak - 3 tygodnie urlopu to luksus i z punktu widzenia zdrowia psychicznego każdy powinien taki mieć.
UsuńZdjęcia robię i aparatem i komórką. Zależy, co akurat mam pod ręką, bo czasem zdarza się fajne ujęcie jak jadę do pracy, np. jeż... jego przepuściłam ;).
Piękne zdjęcia. Jesień ma w sobie wiele magii.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) uważam, że w każdej porze roku można znaleźć coś magicznego i niepowtarzalnego.
UsuńDziupla dla ptaków jest boska!
OdpowiedzUsuńTeż mi się spodobała.
UsuńBardzo ładne kadry. Też mam co rok 3 tygodnie urlopu, bo taka jest polityka mojej firmy, ale uważam, że to i tak za mało ;)
OdpowiedzUsuńKtoś daje palec, to chcemy rękę ;) nigdy nie ma zbyt wiele wolnego od pracy ;)
UsuńSuper są takie spacery. Można jeszcze złapać trochę słonka
OdpowiedzUsuńI witaminy D.
UsuńŚwietne zdjęcia, szczególnie to z jeżykiem 😊
OdpowiedzUsuńDzięki ;) jeżyk była bardzo wdzięcznym obiektem do fotografowania :)
UsuńFaktycznie, trzy tygodnie urlopu brzmią świetnie. Wrzesień często potrafi zaskoczyć cudowną pogodą. Cieszę się, że tak go lubisz. Dobrze jest się naładować tak pozytywną energią na najbliższe pochmurne miesiące :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia! Pierwsze i to z mgłą jest obłędne! Spacery w samotności są bardzo wyciszające. Myślę, że też potrzebne :) Pozdrawiam cieplutko.
Trzy tygodnie urlopu to rzeczywiście bajka dla ciała i dla ducha :)
UsuńLubię bardzo spacery w samotności, można się wtedy skupić na sobie i zdystansować się od otoczenia.
Wspaniałe kadry! Moje ulubione to ten z czerwonym liściem i wrzosy!
OdpowiedzUsuńDzięki, liść mi się tak spodobał, że jest na tapecie w telefonie :)
UsuńCudowne zdjęcia 😀 Znam osoby, które twierdzą: "Co może być pięknego w lesie? Tylko same okrągłe drzewa".
OdpowiedzUsuńZupełnie się z tym nie zgadzam. Tym bardziej, że są tam jeszcze (jak widać😀) przecudowne jeże.
Wspaniały klimat i krajobraz.
Uwielbiam las i spacery o każdej porze roku (z wyjątkiem jak wiesz okresu grzybkowego) ;)
UsuńTo samo drzewo wygląda inaczej w zależności nie tylko od pory roku, ale i od dnia i natężenia światła. Mogłabym się tak na grę światłocieni gapić całe dnie.
Aż nabrałam ochoty na spacer po lesie :)
OdpowiedzUsuńCisza, spokój, kontakt z przyrodą, świeże powietrze, ruch - cóż więcej potrzeba, by później zasiąść do dobrej książki ;)
Usuń