Puzzle, puzzle

Październik, mimo iż w sumie pod względem pogody był niczego sobie, to jednak szybko zapadający zmierzch sprawił, że zatęskniłam za żywymi barwami. Długie wieczory mają swój niepowtarzalny urok, ale im bliżej depresyjnego listopada, tym większy czułam przymus ułożenia obrazka pełnego pięknych kolorów. Wybór padł na firmę Clementoni i moją ulubioną Alicję w Krainie Czarów. Układało mi się fantastycznie, szybko i przyjemnie. Kolory bardzo nasycone radowały oczy i koiły duszę. Fajnie jest mieć w sobie dziecko mimo upływu lat.















                                                          Ciąg dalszy nastąpi…

Komentarze

  1. Znów rzeknę: kawał dobrej roboty Anka . I czekam na ciąg dalszy :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne! Widziałam podobne, ale ze 101 Dalmatyńczyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też je widziałam ;) Może następnym razem się na nie skuszę.

      Usuń
  3. Wow, pięknie się prezentuje. Efekt końcowy robi wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia niestety nie oddają nasycenia kolorów tak jakbym tego chciała.

      Usuń
  4. Piękny obrazek. Bardzo lubię "Alicję w krainie czarów". Mnóstwo fajnych scenek z tej bajki. Dużo roboty przy układaniu, ale kolory mogą zrekompensować trud i dać super satysfakcję.
    Moich puzzli jeszcze nie rozpakowałam...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będzie paskudna pogoda, to rozpakujesz, bo teraz czas na rowerowe wycieczki. Trzeba korzystać póki można.

      Usuń
  5. Każdy z nas ma w sobie odrobinę dziecka 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie zgodzę się. Nie każdy, znam osoby, które nie mają żadnych zainteresowań i narzekają na nudę, ratuje ich telewizja.

      Usuń
  6. I pięknie, bardzo lubię "Alicję w krainie czarów". :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie ostatnio jest szał na układanie puzzli :) Synek ciągle by układał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. takie puzzle to niesamowita zabawa, bajkowo, ale dla dorosłych! :)
    okularnicawkapciach.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. ja ubóstwiam, dlatego nawet mam dwie maty do układania ;)

      Usuń
  10. Są takie kolorowe, że może i ja bym sobie z nimi poradziła. W każdym razie nie przerażają mnie tak jak np. pejzaż z liśćmi albo coś w tym stylu ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam za cierpliwość w układaniu puzzli

    OdpowiedzUsuń
  12. fajne! ja lubię układać puzzle, ale tylko takie komiksowe. można się przy nich pośmiać.

    OdpowiedzUsuń
  13. O tak, puzzle to wspaniała sprawa. Zwłaszcza podczas jesienno-zimowych wieczorów z bliskimi 😊

    OdpowiedzUsuń
  14. WOW! Fajne! Sprzedajesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprzedawać to nie sprzedaję. Wolę wymienić się na inny obrazek lub na książkę. Alicja już nowy dom ma :)

      Usuń
  15. Ale fajny! W urlop skusiłam się i zaczęłam układać. Spodobało mi się. W ferie zimowe też coś ułożę, ale wolę jednak widoczki lub zwierzęta niż scenki. Pozdrawiam
    P.S. Fajnie mieć pasję, życie wtedy jest pełniejsze!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pewnych win nie da się odkupić

ZAPOWIEDZI

Święta, święta…