Puzzle, puzzle

Nie przepadam za firmą Trefl. Mam inne ulubione, które mogę wychwalać pod niebiosa za jakość wykonania, precyzję, kolorystkę, brak miału itp. Jednak, gdy zobaczyłam ten konkretny wzór, stwierdziłam, że warto firmie dać ponowną szansę. A nuż się poprawiła. Obrazek mnie zahipnotyzował zarówno kompozycją, jak i barwami. Układało się przyjemnie i intuicyjnie. 

 


 






Efekt końcowy:


                                                               Ciąg dalszy nastąpi…

Komentarze

  1. Faktycznie przepiękny obrazek. I jak z jakością? Poprawiło się?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może troszkę się poprawiło, ale nadal odstaje jakością od firm Castorland (a też polska), Clementoni czy Schmidt.

      Usuń
  2. Czekam więc na dalszy ciąg Anka. Kawał dobrej roboty, ja do puzzli nie mam cierpliwości, ale jak wiesz - Siostrzeniec 6 latek uwielbia. Pozdrawiam po zabieganym poranku - zakupy, a teraz sprzątanie . I czekam na burze ;-) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam z utęsknieniem na deszcz. Od 3 tygodni nie spadła nawet kropla, jest przeraźliwie sucho :(

      Usuń
  3. Bardzo ładny jest ten obrazek. Podziwiam za cierpliwość.

    OdpowiedzUsuń
  4. To w sumie dobrze, że ponownie dałaś szansę tej firmie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy obrazek. Jak zwykle: podziwiam cierpliwość i wytrwałość. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny obrazek - bardzo lubię układać puzzle :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też! Oprócz czytania to właśnie puzzle są drugą pasją, nawet przed fotografowaniem.

      Usuń
  7. takie puzzle można podkleić i zrobić z nich obraz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z niektórymi tak robię ;) ten obrazek podarowałam w prezencie :)

      Usuń
    2. bym się ucieszyła z takiego prezentu:D

      Usuń
  8. Super obrazek. Od razu na ścianę. Kocham kwiaty i pejzaże. Firma Ravensberger też robi śliczne puzzle, polecam.

    Pozdrowionka z Krakowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, Ravensberger to świetna firma, ale niektóre ceny mają zaporowe. Mam już od nich kilka obrazków w kolejce wyczekanych, by były promocje ;) niedługo zacznę je układać.

      Usuń
  9. Uwielbiam układać puzzle 😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Faktycznie obrazek ma coś w sobie takiego że na dłużej zatrzymuje patrzałki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Obrazek faktycznie ma coś w sobie, na dłużej zatrzymuja patrzałki

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem pod wrażeniem! 😉 Puzzli, twojej pracy i cierpliwości. Końcowy efekt rewelacyjny! 😀 Szacuneczek, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do cierpliwości, to przy nowym obrazku już mi się powoli kończy. Zaczęłam puzzle Impossible i póki co rzeczywiście wydaje mi się, że na nich polegnę...
      Również pozdrawiam!

      Usuń
    2. Ale jakbyś nie poległa, to napisz 😉

      Usuń
    3. Na szczęście mam dwie maty do układania, drugi obrazek idzie mi lepiej ;)

      Usuń
  13. Przepiękny motyw. Też bym się skusiła

    OdpowiedzUsuń
  14. Aż bym sobie coś ułożyła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tyle obrazków, że mogę Ci coś wysłać :) ja układam i albo słucham ulubionych audycji radiowych, audiobooków albo ulubionej muzyki. Mnie to bardzo odstresowuje :)

      Usuń
  15. Puzzle uwielbiam, za dzieciaka układałam je namiętnie, po wielokroć te same obrazki :) W dorosłości też co jakiś czas sięgam, ale ostatnio coś mi brakuje na nie czasu. Bardzo ładny obrazek układałaś!

    OdpowiedzUsuń
  16. Obrazek naprawdę śliczny, ale i wymagający cierpliwości ;) Nie pamiętam, kiedy ostatnio układałam puzzle, a kiedyś bardzo to lubiłam. I ostatnio nawet myślałam, że fajnie by było do tego wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Układanie to fajna sprawa, bo uczy cierpliwości, odrywa od rzeczywistości, bo szuka się pasującego elementu. Podczas układania można posłuchać muzyki lub audiobooków. A potem jest ogromna satysfakcja, gdy zdoła się ułożyć :)

      Usuń
  17. Jaki piękny wzór. Te puzzle zdecydowanie mają klimat cudownej wiosny.

    OdpowiedzUsuń
  18. Obrazek cudny.
    A ja jakoś nie mogę zmotywować się do poskładania tych puzzli, które już mam w domu.

    OdpowiedzUsuń
  19. When I Saw the first picture, my through was that you have more for to do. A big work.

    But when I Saw the next photographs, is real.that.youndid a very great work completing the images. Hours and hours. But you did It.

    And the result is wonderful. Congratulations.

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny obrazek, ładna kompozycja i te barwy!! Można się zakochać!

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie mam cierpliwości do układania puzzli :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ładny obrazek ale mam wrażenie, że Clementoni mają ładniejsze :D Mam jeden taki ładny zimowy pejzaż - w końcu kiedyś musze ułożyć. Póki co męczę jesszcze las iglasty z jednej z układanek którą już z pół roku chyba układam jak nie lepiej (te drzewka sprawiły że zarzuciłam na parę miesięcy )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam dwie maty do układania. Na jednej od października leży Clementoni Impossible leży i kwiczy... Nie doszłam nawet do połowy. Też uważam, że Clementoni ma ładniejsze wzory nie Trefl.

      Usuń
  23. Body Elegance Great blog! I appreciate your time and effort in creating such valuable content. Your writing style is engaging and informative, and I've learned so much from your posts. Keep up the fantastic work!

    OdpowiedzUsuń
  24. Przyjemne hobby, czy jakość produktów tej firmy się poprawiła?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpiszę dyplomatycznie: poprawiła się minimalnie ;)

      Usuń
  25. Cudowna kompozycja. Pamiętam, że faktycznie w porównaniu do Clementoni było widać, że Trefl jest słabszy jakościowo... Trochę szkoda, że to się nie zmieniło, ale z drugiej strony, były ciut tańsze. ;) Masz wspaniałe hobby. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) mam więcej ułożonych obrazków, ale dawkuję na blogu, bo w końcu jest on głównie "książkowy" ;)

      Usuń
    2. Z jednej strony totalnie to rozumiem, bo sama po sobie widzę, że jednak wolę blogi tematyczne. Z drugiej... Dla mnie puzzle nie są tak daleko od tematu, a jest to bardzo fajne urozmaicenie. ;) Ale to jest Twój kawałek podłogi, więc układaj go tak jak lubisz! Ja kiedy życie wypuszcza mnie ze szponów "przygód" zaglądam do Ciebie z przyjemnością. :)

      Usuń
    3. Dziękuję za miłe słowa. Uzbierało mi się tyle obrazków, że w chyba rzeczywiście będą pojawiać się częściej :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pewnych win nie da się odkupić

ZAPOWIEDZI

Święta, święta…