Relacja – spotkanie z Robertem Małeckim 25.10.2022r.

 Robert Małecki zwrócił moją uwagę cyklem o dziennikarzu Marku Benerze między innymi dlatego, że akcja rozgrywała się w Toruniu, mieście mojego urodzenia oraz miejsca wykonywania pracy zawodowej. Czuć, było, że w Autorze drzemie spory potencjał. Ugruntował sobie pozycję wśród pisarzy kryminalnych serią o Bernardzie Grossie. Od tego momentu zaczęłam uważnie obserwować jego karierę. Obecnie na każdą kolejną książkę czekam jak dziecko na rozpakowanie gwiazdkowych prezentów.

Moja gmina w szerokim znaczeniu słowa promuje kulturę, od spacerów nordic walking za uśmiech z ulicy The Beatles (chyba jedyna w kraju, a z pewnością pierwsza), spacerów o podłożu historycznym, przez konkursy recytatorskie, koncerty, przeglądy chórów, na organizowaniu konkursów fotograficznych kończąc. Z okazji wydania nowej książki Roberta Małeckiego w dniu 25.10.2022 Wójt Andrzej Wieczyński wraz z Grażyną Jurkiewicz- dyrektorką Gminnej Biblioteki Publicznej w Dobrzejewicach, zorganizował spotkanie z Autorem. Nie mogło mnie na nim zabraknąć.

Publiczność nie zawiodła, przyszło bardzo dużo osób w różnym wieku. Każdy z uśmiechem, każdy zainteresowany, każdy mógł zadać pytanie i wejść w polemikę na dowolny temat, który Autor podejmował w swoich książkach. Małecki nie lubi rozlewu krwi i nie epatuje przemocą, skupia się na ludziach, ich charakterach, emocjach i współczesnych bolączkach otaczającej rzeczywistości, więc było o czym dyskutować.

To było moje kolejne spotkanie z pisarzem, ale pierwsze w tak przyjemnej, przyjaznej, kameralnej atmosferze. Pracownicy Gminnej Biblioteki w Dobrzejewicach spisali się na medal, tworząc niesamowitą atmosferę, czułam się jak u dobrych znajomych na kawie. Podobała mi się również osoba prowadzącego - Adriana Aleksandrowicza. Był wyważony, opanowany, zadawał ciekawe pytania, nie starał się być na siłę zabawny, zauważał publiczność i co ważne dawał Autorowi pełną swobodę wypowiedzi, nie wtrącał się tylko tak, jak my uważnie słuchał.

Sam Robert Małecki… brak mi słów, by opisać, jak bardzo jestem nim oczarowana. Elokwentny, zabawny, z dużym dystansem do siebie, swojej twórczości i świata. Z przyjemnością wysłuchałam o genezie twórczości, o kreacjach postaci, o samym akcie tworzenia. Dowiedzieliśmy się o ulubionych pisarzach, dylematach związanych z pisaniem, skąd się biorą pomysły, o wyborze tematów i w jaki sposób nabierają one realnych kształtów. Małecki poczęstował nad również garścią opowieści osobistych.

Może z czasem, skoro sam mówi o sobie, że jest „leniwy” w kwestii researchu, zamieści trupka na obszarze gminy Obrowo?

Niebawem zabieram się za czytanie 11 już w dorobku Autorka książki Wiatrołomy.


Za możliwość kolejnego spotkania z Robertem Małeckim dziękuję zarówno Wójtowi, Bibliotece w Dobrzejewicach, jak i inicjatorce imprezy Magdzie Krzyżanowskiej. Szczególne podziękowania przesyłam Krzysiowi Balewskiemu (Ty już wiesz, za co)!

A co na to Bonito?:

Wstyd do kupienia na Bonito

Najsłabsze ogniwo  do kupienia na Bonito

Zmora  do kupienia na Bonito

Komentarze

  1. Gratulacje, jeszcze nic z Małeckiego nie czytałem, pozdrawiam Anka po zalatanym dniu :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, że takie spotkania są organizowane. Oby było ich więcej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję! Widać fajne spotkanie. Ja jeszcze nic nie czytałam autora

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę takiego fajnego spotkania.Czytam książki Małeckiego i bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę takie spotkania na żywo :) też jestem fanką twórczości Roberta Małeckiego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio przeczytałam "Skazę" i jestem bardzo zadowolona z tego kryminału. Autor zdecydowanie trafił teraz w mój radar i będę nadrabiać kolejne jego powieści. Zazdroszczę spotkania autorskiego, w mojej gminie hula wiatr i nic ciekawego się nie dzieje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja na szczęście się zmienia na korzyść. Być może dlatego, że wiele osób odkrywa jej walory i się do niej przeprowadza.

      Usuń
    2. Bardzo możliwe, oby ten trend trwał :)

      Usuń
  7. świetne spotkanie! Aż zazdroszczę, ale to pozytywne uczucie!
    okularnicawkapciach.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne są takie spotkania! Od czasu do czasu też biorę udział, choć zwykle w pogoni codzienności brakuje czasu.Ale za to mam szczęście pracować z jedną pisarką :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super, że udało Ci się być na takim spotkaniu. :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam twórczości autora, mimo to zazdroszczę spotkania, gdyż w mojej miejscowości nie ma niestety żadnych tego typu imprez.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam jeszcze twórczości autora, ale ogólnie o nim słyszałam. Super, że w Twojej okolicy oferta kulturalna jest taka rozbudowana, oby inne gminy wzięły przykład ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Też chętnie wzięłabym udział w takim spotkaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chodzę na takie spotkanie u mnie w miasteczku, są wartościowe i niezapomniane😊
    A Pana Małeckiego czytam i b.lubię📚🙂
    Pozdrawiam Cię serdecznie🌹🤗

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba muszę się zapoznać z twórczością tego pana 😃

    Miłego dnia Kochana

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pewnych win nie da się odkupić

ZAPOWIEDZI

Gdzie kot nie może tam człowieka pośle!