Anielski pył = skrzydlate kobiety

„Niewiedza jest przekleństwem zesłanym przez Boga. Wiedza to skrzydła, na których szybujemy ku niebu”.

Czy zdarzyło się Wam sięgnąć po książkę tylko i wyłącznie dlatego, że zafascynowała Was okładka? Mnie się takie rzeczy przydarzają, ostatnio z książką Liz Hyder Dary. Jej widok sprawił, że nie mogłam obok niej przejść obojętnie.

Londyn rok 1840. Poznajemy chirurga Edwarda oraz 4 kobiety. Ettę, Annie, Natalyę oraz Mary. Każda pochodzi z innego szczebla drabiny społecznej, wiedzie inne życie. Mają różne pasje, ale w ówczesnym społeczeństwie nie mają nic do powiedzenia, są na samym dnie hierarchii społecznej, ograniczone przez konwenanse. Wiele rzeczy im „nie uchodzi”, a ich cele i hobby uważane są za fanaberie. Ich inteligencji i osiągnięć nie doceniano tylko dlatego, że urodziły się jako słaba płeć. Wszystkich bohaterów połączą… skrzydła… magia… dążenie do znalezienia swojego miejsca w świecie.

Do przeczytania książki zachęciła mnie już piękna, hipnotyzująca okładka, ze środka wypadły czarne pióra. Od razu poczułam przyciąganie i po kilku rozdziałach po prostu przepadłam. W sposób bardzo klimatyczny przedstawiony jest ówczesny Londyn, dzielnice bogaczy i biedaków. Czytając, cieszyłam się w duchu, że nie muszę żyć w takich czasach, w których skrajne ubóstwo nikogo nie obchodzi, w których kobiety nic nie znaczą, chyba że były czyjąś żoną. Książka jest również zdobiona przyjemnymi dla oka szkicami, sama treść zaś jest trochę dziwna, nieoczywista i na pewno omija schematy. Poprzez uskrzydlone w tajemniczy sposób kobiety Autorka ukazuje ich siłę, chęć wyrwania się z okowów, które zakładało im ówczesne społeczeństwo. Pokazuje też, że nawet człowiek najbardziej życzliwy i opanowany dla poklasku, zainteresowania a przede wszystkim dla sławy jest w stanie zrobić wszystko. Poświęcić wszystkich pozostawiając wokół siebie zgliszcza. Postawa Edwarda unaocznia, jak nadmierna ambicja, zamiast służyć, to niszczy, pozbawia zdrowego rozsądku, empatii, zaślepia i sprawia, że człowiek zaczyna się staczać. Po lekturze zostajemy z refleksją: co się stanie, kiedy jeden człowiek obudzi się rano i stwierdzi, że jest Wybrańcem i innych zacznie traktować jak zabawki? Czy można temu zapobiec? Jaka jest granica między ambicją a obsesją? Pozostaje jeszcze kwestia moralności: czy dla dobra i rozwoju nauki można przyjąć, że wszystkie chwyty są dozwolone?

„Potwory w świecie rzeczywistym nie przypominają tych z bajek, są bowiem znacznie straszniejsze”.

Dary są miksem różnych gatunków, znajdziemy w książce nawet elementy detektywistyczne. Nie jest to typowa lektura, z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu, mnie jednak ujęła zarówno przedstawioną w niej historią, jak i stanem emocjonalnym, w którym mnie zostawiła jeszcze przez wiele godzin. Wielowątkowa, piękna, magiczna, baśniowa powieść pełna symboliki opowiadająca o sile umysłu, walce o swoje, o to, by nie bać się, spełniać marzenia.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Słowne.

Tymczasem na Bonito...

Cykl Rizzoli / Isles. Tom 13. Wysłuchaj mnie do kupienia na Bonito

Kocie ścieżki. Skandynawia i Finlandia do kupienia na Bonito

Komentarze

  1. Wierzę w anioły, więc chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że ta książka tak jak jest w logo wydawnictwa. Tęskniła do Ciebie i Cię zainteresowała. Opisujesz ją tak intrygująco, że zapisuję tytuł. Może i mnie zaprosi do swojego świata. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Też przeczytam. Poszukam w swoim czasie w bibliotece, pozdrawiam :-) .

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie hybrydy gatunkowe, a okładki bardzo często mnie kuszą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lata akcji zachęcają mnie do przeczytania

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapowiada się intrygująco! Jeśli wypatrzę tę książkę w bibliotece, to na pewno ją przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi interesująco. Lubię anielskie motywy. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie, że Dary są miksem różnych gatunków.

    OdpowiedzUsuń
  9. To już kolejna opinia, która mnie zachęca do tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niby nie ocenia się książki po okładce,ale zdarzyło mi się wielokrotnie że to pierwsze dobre wrażenie potwierdziła poźniejsza lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  11. już jakiś czas temu zaczęła mnie kusić ta okładka, muszę poznać bliżej tę książkę!

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi bardzo intrygująco, mam nadziej, ze uda mi się ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  13. oj zdarzało się :) a książka zapowiada się ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię poznawać ludzi niezwyklych, lotnych, obdarzonych fantazją. Chętnie przeczytam tę książkę. Dziękuję bardzo Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna okładka i ta warstwa emocjonalna z pewnością zachęcą wielu czytelników do lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie się zdarzyło, aczkolwiek staram się takim impulsom nie ulegać ze względów finansowych. :D
    Muszę Ci jednak przyznać, że faktycznie książka przyciąga wzrok... Po recenzji wnioskuję, że nie tylko wzrok i jeśli uda mi się ją upolować to z przyjemnością przeczytam ten miks. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pewnych win nie da się odkupić

ZAPOWIEDZI

Gdzie kot nie może tam człowieka pośle!