Trzeba być własnym słońcem!
„Czasami największa samotność dopada człowieka w pomieszczeniu pełnym ludzi”.
Szukałam tytułu, który po thrillerach byłby miłą odskocznią. Trafiłam idealnie. Cała prawda o miłości to przepiękna, ciepła, wzruszająca, dowcipna i poruszająca powieść o nas samych. O naszych niedoskonałościach, lękach i marzeniach.
Na kogo, dlaczego i po co się kreujemy? Co i komu chcemy udowodnić? Czego się boimy i dlaczego tak trudno zmienić coś w życiu i pracować nad swoim charakterem? Historia opowiadana jest głównie z perspektywy Moniki, Hazarda i Juliana, ale są również i inni równie ciekawi i wyraziści bohaterowie. Jedni walczą z samotnością i stratą bliskiej osoby, inni zastanawiają się, czy na lepsze zmieni się ich świat, gdy przestaną żyć od imprezy do imprezy. Alice zastanawia się jak pogodzić macierzyństwo z pracą influencerki. Główna bohaterka Monika jest zaś samotna, niespełniona i perfekcyjna. Układa szczegółowo plan dnia, praktycznie co do minuty, a gdy coś wymyka się spod kontroli, to robi się zrzędliwa i nieszczęśliwa. W każdym z bohaterów znalazłam coś z siebie. Niestety niekoniecznie pozytywnego.
Pewnego dnia na stoliku w kawiarni zostaje znaleziony zielony notes. W nim była opisana historia samotnego, smutnego Juliana. Monika, która była właścicielką kawiarni wzruszona opisaną historią i wymyślonym przez niego Projektem Autentyczność postanowiła dopisać część dotyczącą jej osoby. Po pewnym czasie notes zaczął żyć własnym życiem i wędrować z rąk do rąk. Każdy kolejny bohater dopisywał swoją historię i poznawał osobę, która spisała poprzednią relację, a pozytywne i terapeutyczne emocje, z którymi się to wiązało, zadziwiło samych uczestników niezwykłego projektu.
Każdy z nich próbował na swój sposób uciec przed życiem: udawać szczęście na Instagramie, pić na umór czy zaszyć się w domu i udawać, że wokół nie toczy się życie. Czy bohaterowie znajdą receptę na szczęście? A może już ja mają w ręku tylko w pędzie życia i poprzez zaślepienie swoimi problemami nie potrafią zrozumieć, na co patrzą?
Lubię książki z przesłaniem, które zmuszają do zwolnienia kroku i przyjrzeniu się swojemu życiu, ale jednocześnie nie wskazują konkretnej drogi. Autorka nie ocenia ani nie prawi morałów. Od wyciągania wniosków czytelnik ma przecież swój rozum, swoje przeżycia i wrażliwość.
Ciekawa pozycja, nie słyszałam o niej wcześniej. Lubię takie książki, które nie prawią morałów, a przedstawiają historie ciekawe i w pewien sposób zmuszające do zatrzymania się i przemyślenia. Może więc się skuszę i na tę książkę :)
OdpowiedzUsuńSama z siebie chyba nie zwróciłabym uwagi na tę książkę, ale recenzja jest bardzo zachęcająca ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Samotność jest wszędzie, chyba, że pokochasz siebie.
OdpowiedzUsuńA to bywa niestety bardzo trudne.
UsuńJa też lubię takie książki z przesłaniem. Będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńRównież lubię takie książki. No i e - book :-) . Skorzystam z rekomendacji, tytuł sobie zapisuję :-). Pozdrawiam po zalatanej niedzieli, ale czas na czytanie był i też :-) .
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam :)
UsuńBrzmi ciekawie. Chętnie podumam nad lekturą.
OdpowiedzUsuńNa pewno jest to książka, którą chcę przeczytać.
OdpowiedzUsuńInteresujący pomysł na fabułę 🙂.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie książka dla mnie- ostanio włąśnie takich pozycji mi rakuje- Dziękuję za recenzję
OdpowiedzUsuńBardzo mi się ta powiesc podobala
OdpowiedzUsuńCzegoś takiego teraz mi potrzeba. Dziękuję za zwrócenie uwagi na tę książkę.
OdpowiedzUsuńDo usług!
UsuńBrzmi wspaniale! Kiedyś, dawno temu, pisaliśmy w taki sposób kryminał na prezent dla koleżanki. To było zaskakujące doświadczenie, tym bardziej fabuła Całej prawdy o miłości mnie kusi. ;)
OdpowiedzUsuńO, to chyba coś zdecydowanie dla mnie na ten czas.
OdpowiedzUsuńteż lubię takie książki, szczególnie po cięższej lekturze! dobrze robią na moją duszę:)
OdpowiedzUsuńhttps://okularnicawkapciach.wordpress.com/
Zaciekawiła mnie Twoja opinia. Jeśli jest w moim abonamencie z pewnością przeczytam:)
OdpowiedzUsuńCzytałam jakiś czas temu, ale pamiętam, że bardzo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńBędę miała ją na uwadze. ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie, lubię książki z przesłaniem. Mam nadzieję, że uda m się ją przeczytać. :)
OdpowiedzUsuń