Cienie Przeszłości
„W tym miejscu czai się zło. […] Ilekroć tu jestem mam wrażenie, że ktoś na mnie patrzy ze złością.”
Jakoś mam tak ostatnio, że często trafiam na debiut. Nie
inaczej było z książką Mieczysława Gorzki, czyli „Martwy Sad”, który rozpoczyna
cykl zatytułowany Cienie Przeszłości. Komisarz Marcin Zakrzewski musi się
zmierzyć ze śledztwem w sprawie brutalnego morderstwa. Sprawa
komplikuje się tym bardziej, że okazuje się być powiązana z tajemniczymi i nierozwiązanymi
zaginięciami chłopców. Zaginięcia miały miejsce dokładnie co cztery lata i
dokładnie pod koniec września od 1947 do 2002r. Brat Zakrzewskiego zaginął w
podobnych okolicznościach. Od tamtej pory nasz bohater w nocy miewa koszmary. Komisarz
został dokooptowany do śledztwa, jako ten, który najlepiej zna podwrocławską
okolicę, w której zaginęli chłopcy oraz ludzi tam mieszkających. Staje przed
szansą by znaleźć odpowiedź na pytanie, co spotkało brata. Okazało się, że Zakrzewski
w czasie czynności śledczych musi współpracować i podlegać Paulinie Czerny, z
którą był skonfliktowany już od czasów szkoły średniej. Ich los znów miał się
połączyć i tym razem mieli grać do jednej bramki.
Jak potoczy się współpraca?
Czy pokonają wzajemne animozje? Czy komisarz odkryje, co się stało z bratem? Co
łączy współczesne morderstwa i zaginięcia chłopców? Czy porywacz wykształcił
ucznia? A może sprawy są niepołączone? Co kryje sad za plebanią księdza, gdzie podobno
„Diabeł chodzi na palcach”?
Fabuła wciąga, trzyma w napięciu i przekazuje intrygującą,
niebanalną historię. Język Autora jest tak plastyczny, że miałam wrażenie
jakbym oglądała film. Trochę za dużo było romansu, ten wątek według mnie był za
bardzo rozwlekły, czasem trochę naciągane dialogi. Zakończenie powieści zaskakuje,
ale momentami jest trochę za bardzo schematyczne. Może już zbyt wiele
kryminałów w swoim życiu przeczytałam? Reasumując debiut bardzo udany i na
pewno sięgnę po kolejną książkę z serii Cienie Przeszłości tj. „Iluzję”.
Dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las za udostępnienie egzemplarza
książki!
Fajne zdjęcie, widzę w tle mnóstwo puzzli. Opis książki ciekawy.
OdpowiedzUsuń