Pstryk, pstryk
Z trudem, z mozołem udało mi się dobrnąć do marca. Miałam w stosunku do niego ogromne nadzieje, a miesiąc mi zrobił psikusa i robi wszystko, by dni mijały zgodnie z przysłowiem: „W marcu jak w garncu”. Jednego dnia piękne ciepłe już promienie słońca, pąki na sumaku i czarnym bzie, kilka dni później śnieżyca, gołoledź i nocna temperatura z -13. Śnieg w ciągu dnia zamienia się w deszcz, jest 6 na plusie i ogromna mgła, po czym znowu w nocy sypie śnieg i jest -7. Aż się dziwię, że przez takie anomalie pogodowe nie rozłożyło mnie przeziębienie. A skoro jestem zdrowa, choć z bólem głowy od skaczącego ciśnienia chodziłam na spacery. Z kilku zdjęć jestem zadowolona i się nimi dzielę:
A oto Pan Łoś ukryty w gęstwinie. Trochę niewyraźny, ale nie chciałam go przepłoszyć. W końcu też pewnie z utęsknieniem szukał wiosny!
Bardzo ładne zdjęcia kochana. Życzę zdrówka i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRównież dużo zdrowia, bo to najważniejsze!
UsuńPiękne zdjęcia Anka. U mnie w dzień sporo na plusie, w nocy bardzo zimno. Pozdrawiam po zabieganym poranku sobotnim :-) .
OdpowiedzUsuńDzięki! Również pozdrawiam!
UsuńMuszę i ja iść dziś na spacer do lasu, sprawdzić, co w nim szumi😉🌲🌳🍀
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam wraz z promykami słonka🌞😊🌼☕
Piękne zdjęcia. Jak ja się cieszę, że już wiosna.
OdpowiedzUsuńJa też! Już tęskniłam, szczególnie za promieniami słońca!
UsuńPrzedwiośnie mamy już na pewno..za chwilę tak oczekiwana wiosna. Super zdjęcia
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa!
UsuńŚwietne ujęcia przyrody! I jeszcze ten łoś - ale Ci się udało trafić! ;)
OdpowiedzUsuńBędę polować dalej tym razem z teleobiektywem :)
UsuńPiękne ❤
OdpowiedzUsuńZazdroszczę bliskości lasu :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście są piękne. Szczególnie zachwyciły mnie: 1, 2, 6. Na 6 to grzyby? Uwielbiam też takie przyprószone śniegiem leśne drogi jak na czwartym licząc od końca.
OdpowiedzUsuńNatura potrafi zadziwić, a jeszcze, gdy znajdą się tacy jak Ty, którzy potrafią uchwycić , utrwalić jej piękno na zdjęciach i podzielić się nim z innymi, to nawet w kapryśnym marcu robi się radośnie i optymistycznie.
Pozdrawiam
Na 6 zdjęciu to rzeczywiście grzyby. Co prawda to pasożyty, ale cóż... taka natura!
UsuńDziękuję za miłe słowa. Fotografie są amatorskie, bez obróbek, ale takie właśnie lubię... uchwycenie momentu...
Świetnie jest tak chwytać w kadry naturę ♥
OdpowiedzUsuńmarzec w tym roku był szalony - czasem słońce, czasem śnieg - zdjęcia klimatyczne i przepiękne
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńU mnie ta pogoda marcowa tak samo wariuje 😕 Piękne zdjęcia 😊
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Chyba wszyscy mamy już powoli dość zimy. Śnieżna specjalnie nie była (poza paroma gwałtownymi atakami), ale męczy sam fakt takiego... hm, zastoju. Byle do wiosny!
OdpowiedzUsuńByle do wiosny, ale takiej słonecznej, a nie, że przez tydzień leje jak z cebra ;) Choć deszcz też potrzebny...
UsuńCudowne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńLeśne widoki to jedne z moich ulubionych, chyba po górskich zaraz.
OdpowiedzUsuńCo do pogody to mnie rozłożyła na łopatki, od zeszłej środy nie nadaję się do życia, kaszlę, na szczęście wygrzebałem się na tyle, by coś konstruktywnego porobić.
Fakt, w tej z Japonii przemoc była czasami za dosłowna i za dużo jej było. Przynajmniej wiem do czego raczej nie wracać.
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/
Życzę zatem duuużo zdrowia!
UsuńW marcu jak w garncu, widać ładne klimatyczne zdjęcia. Pan łoś taki dostojny
OdpowiedzUsuńŁoś to super gość ;)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, poczułam się jak w lesie!
OdpowiedzUsuńhttps://okularnicawkapciach.wordpress.com/
:)
Usuńjeju jak zapachniało wiosną z tych zdjęć:) my na spacerze zawilce spotkaliśmy:)
OdpowiedzUsuńTeż super!
Usuńoj tak :) klimat wiosenny
UsuńCiekawe zdjęcia. Przesilenie wiosenne często daje się we znaki zdrowiu i samopoczuciu, coś o tym wiem... Na szczęście spacery pomagają. :) U nas robi się coraz bardziej wiosennie, ale dopiero teraz.
OdpowiedzUsuńSpacer jest dobry na wszystko!
UsuńPiękne te Twoje zdjęcia. Jest w nich jakaś magia. :)
OdpowiedzUsuńLubię pooglądać stare fotografie i powspominać sobie. Każde takie zdjęcie ma w sobie własny urok spacerów czy podróży. ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia 💚
OdpowiedzUsuńWiosna w tym roku jest kapryśna;)
Marzec to miesiąc pełen niespodzianek, niemniej jednak, chwile, gdy świeci słońce, są warte wysiłku i cieszą niezależnie od temperatury. Twoje zdjęcia są piękne, dzięki nim można poczuć tę atmosferę.
OdpowiedzUsuń„Wiosna, wiosna, wiosna, ach, to ty!”
OdpowiedzUsuńNie ma to jak czar fotografii!
A to jest łoś dżentelmen tęskniący za promieniami słonka wiosennego
OdpowiedzUsuńAle super spotkanie! :) Wspaniałe zdjęcia tego pośredniego czasu. Teraz mam już nadzieję, że wiosna z nami zostanie na dłużej, bo poza pragnieniem słoneczka, i ja mam już dosyć tych ciągłych zmian pogody przez które jestem jakże pociągająca nosem, zbolała głową albo rozkojarzona jak gołąbek na dachu.
OdpowiedzUsuńWow, jestem w miłości szczególnie na zdjęcie 2, 3, 5, 6... Te liście rude mnie ujęły. Oooo będę częściej oglądać pstryk, pstryka 😍
OdpowiedzUsuńNiedługo nowy post ze zdjęciami ;) na dwóch nawet będzie łoś!
Usuń