Ty będziesz mną, a ja tobą…

„Są w życiu chwile, gdy zderzamy się z czymś, co spycha nas na nową ścieżkę, z której nie ma powrotu. Jesteśmy piłeczkami do ping-ponga, odbijanymi na zmianę przez los i przypadek, choć z całej siły staramy się wydrzeć tym siłom przynajmniej odrobinę sprawczości. A kiedy leżymy już na łożu śmierci, towarzyszy nam ostatnia myśl, powtarzana w kółko niczym echo: Co by było, gdyby…”.

Styl Janelle Brown spodobał mi się już w momencie, w którym miałam możliwość zapoznać się z jej pierwszą książką Oszustka: Kultura obrazkowa - XXI wiek – Instagram – tkanie kłamstw… (ankabook.blogspot.com) Według mnie Autorka wysoko ustawiła sobie poprzeczkę. Ciekawa więc byłam niezmiernie, czy jej najnowsza książka okaże się równie dobra.

Bliźniaczki Sam i Elli w dzieciństwie były ze sobą bardzo blisko. Nawet zamieniały się tożsamościami, mając z tego niezły ubaw. Gdy pewnego dnia odkryła je agentka Hollywood i zaczęły grać w filmach, ich więź powoli umierała, aż w końcu między nimi wyrósł mur. W dorosłym życiu nie utrzymywały ze sobą kontaktów od ponad roku, ale gdy do Sam zadzwonił ojciec i oznajmił, że potrzebują jej pomocy, bo Elli zniknęła bliźniaczka, nie wahała się ani chwili. Na miejscu zaczęła odkrywać wiele nieznanych, szokujących faktów z życia siostry. Co takiego wydarzyło się przez rok?

„Byłyśmy niezwykle dumne z tego, że tak dobrze się znamy. Że każda z nas ma do dyspozycji dwie osobowości, podczas gdy większości dzieciaków musiała wystarczyć jedna. Nie zdawałyśmy sobie sprawy, że to niebezpieczne”.

W Oszustce Autorce udało się zgrabnie przemycić w fabule aktualne kwestie obdzierania się na własne życzenie z prywatności w mediach społecznościowych i niebezpieczeństw, które mogą się za tym kryć. Tym razem porusza inne ważne społecznie tematy takie jak alkoholizm, bezpłodność, dziecięcy show-biznes, potrzeba samoakceptacji i bycia w grupie, która niepostrzeżenie może związać nas ze sobą na całe życie. Historia uzmysławia nam, co znaczy siła manipulacji. Ukazuje niebezpieczne organizacje, które pod płaszczykiem niesienia pomocy i wsparcia cichaczem odetną nas od świata, zniszczą więzy rodzinne i dyskretnie, ale skutecznie odsuną nas od znajomych. W końcu jest to barwna historia o siostrzanych więziach, których siła może uskrzydlać lub zniszczyć.

Akcja rozkręcała się powoli, co lubię ze względu na większą możliwość wejścia w skórę bohaterów, współodczuwania ich emocji i spokojne, dogłębne zapoznane się z całym tłem obyczajowym, które składa się na fabułę. Najnowsza książka Janelle Brown to rewelacyjna mieszkanka wątków obyczajowych z rozwiniętymi aspektami psychologicznymi i elektryzującej sensacji. Historia przedstawiona jest z perspektywy obu bliźniaczek. Co z tego, że były prawie nie do odróżnienia skoro charakterem różniły się jak dzień i noc? Bardziej polubiłam i rozumiałam Sam, ale osobą, która mnie irytowała najbardziej to matka bliźniczek oraz psycholog Cindy Medina. Czytając zarówno relację Sam, jak i Ellie czułam dreszcze przebiegające po plecach. Ich historie były niesamowite, smutne, ale realne, pouczające i dające pole do rozważań.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję PRart Media oraz Wydawnictwu Agora.

Na Bonito można dostać poprzednią książkę Autorki:

Oszustka do kupienia na Bonito

Komentarze

  1. Też sobie zapiszę tytuł :-) . Jeśli wywołuje takie emocje - to czemu by nie ? . Pozdrowienia :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Twojej recenzji wiem, że na pewno muszą przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki twojej recenzji wiemz że na pewno muszę przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oszustkę czytałam i była świetna. Do tej książki także chętnie zajrzę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowicie intrygująca lektura. Chętnie poznam. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam o tej książce. Z chęcią bym ją przeczytała

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa propozycja książkowa godna przeczytania-dziękuję📖📕🤗
    Serdeczności zostawiam🍂🍁🍀🌻😊

    OdpowiedzUsuń
  8. opis wyjątkowo mnie kusi!
    okularnicawkapciach.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Słyszałam już o niej i mam już ją na liście ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak na razie nie mam w planach tej książki, tym bardziej, że prawie nie mam czasu na uporanie się z hałdą hańby, która zalega mi w domu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Brzmi ciekawie. Z chęcią ją przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam, ale coś czuję, że może trafić w mój gust

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, że popularna jest ta książka, fabuła brzmi całkiem ciekawie, nie wykluczam, że kiedyś wpadnie w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń
  14. "Oszustka" była świetna. A tę książkę właśnie czytam, też mi się podoba. Sam to bardzo interesująca bohaterka i mimo wad, trudno jej nie lubić. Matka... masakra, ale znam takie przypadki w świecie rzeczywistym. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Narobiłaś mi na nią wielkiej ochoty :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Książka wydaje się być niczego sobie moim zdaniem.

    Rety. To faktycznie sytuacja nie do pozazdroszczenia. Nie wiadomo do końca czy lepiej jak osoba starsza ma problem z poruszaniem się przy dobrym jak na wiek umyśle czy jak chodzi w miarę dobrze jeszcze tylko ma problem z pamięcią, kojarzeniem itd.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Trzeci raz się już dzisiaj natykam na tę książkę, to chyba przeznaczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Za jakiś czas pewnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Może kiedyś sięgnę. Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam tej autorki, ale fabuła wydaje się ciekawa:-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Twórczości autorki nie znam, pierwsze spotykam się z tym nazwiskiem :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam tej autorki, ale Twoja recenzja bardzo mnie zachęciła do przeczytania tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. I teraz żałuję, że nie spróbowałam o nią zawalczyć. Pozostaje zapisać tytuł i czekać, aż pojawi się w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie czytałam książek autorki, ale tym tytułem bardzo mnie zainteresowałaś. Z chęcią przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Chętnie przeczytam. Myślę, że będzie mi się podobać

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie słyszałam o tej książce jeszcze. Zapamiętam tytuł i będę czytać

    OdpowiedzUsuń
  27. Zapisuję tytuł, może znajdę ja w bibliotece. Ja teraz czytam dwie książki naraz. Poprzednia Trylogia Białego Miasta szalenie mi się podobała.
    Najserdeczniej pozdrawiam Aniu

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pewnych win nie da się odkupić

ZAPOWIEDZI

Gdzie kot nie może tam człowieka pośle!