Osiecka - Mistrzyni Słowa
„Jestem opowiadaczką historyjek. Nikim więcej. Nie umiem dogrzebać się głębszych pokładów ani w przeszłości, ani w teraźniejszości. Nie mam zmysłu metafizycznego. Piszę piosenki, bo czuję czułość do ludzi, to wszystko”.
Od czasu do czasu lubię sięgać po książki, dzięki którym
mogę bliżej poznać postać, która mnie szczególnie interesuje. Mam za sobą
lektury kilku znanych osób zarówno ze świata polityki, sportu, jak i filmu.
Teraz na tapet wzięłam dziennikarkę, autorkę ponad 2000 tekstów. Poetkę
niezwykłą, postać troszkę kontrowersyjną, barwną, charyzmatyczną, o której
istnieniu wie każdy i większość jest w stanie zanucić parę słów z jej wierszy i
piosenek, chociażby Niech żyje bal, Kolega maj, Zielono mi czy wspaniały utwór Nim
wstanie dzień z filmu Prawo i pięść
z przepiękną muzyką Krzysztofa Komedy. Kogo mam na myśli? Agnieszkę Osiecką.
Czy zdarzyła Wam się sytuacja, do której często wracacie myślami i żałujecie, że nie postąpiliście pod wpływem impulsu, że zabrakło odwagi, by zdecydować tak, a nie inaczej? Zastanawiacie się, czy gdyby tylko można było cofnąć czas, postąpilibyście inaczej? Violetta Ozminkowski, dziennikarka i redaktorka Newsweeka, autorka książek, żałowała, że pewnego poranka rozpoznając w kawiarni Agnieszkę Osiecką, nie zdecydowała się przysiąść do jej stolika i zamienić z nią kilku słów. Jednak od czego mamy wyobraźnię? Dziennikarka wraz z wydawnictwem Prószyński i S-ka postanowiła stworzyć coś nieszablonowego, odrobinę szalonego – porozmawiać z Osiecką bez zważania na fakt, że ta od dawna już nie żyje. Udała, że wiele lat temu jednak przysiadła się do stolika poetki i porozmawiała z nią szczerze, od serca i o wszystkim. Tak właśnie powstała książka zatytułowana Lubię farbować wróble.
Violetta Ozminkowski poświęciła sporo czasu na przygotowanie
tej publikacji, ale osiągnęła zamierzony cel – udało jej się stworzyć prawdziwą
atmosferę przyjacielskich pogaduch. Kompilacja z ponad 100 wywiadów, które były
publikowane na łamach różnych czasopism, z rozmów telewizyjnych na przestrzeni ponad
30 lat robi na czytelniku wrażenie swobodnej i luźnej rozmowy. Podczas lektury
wydawało mi się, że siedziałam przy sąsiednim stoliku i przysłuchiwałam się
płynącym opowieściom o dzieciństwie, smutnych i złowrogich czasach stalinowskich
i odwilży, rodzinie, miłościach i miłostkach, młodości, zawodowych poszukiwań
swojego miejsca, anegdotkom i historiom o Holoubku, Polańskim, Hłasce,
Cybulskim, Rodowicz, Okudżawie. O tym, jak poetka postrzega świat, życie, ludzi
i siebie. Jest nastrojowo: czasem melancholijnie i smutno, czasem zabawnie. Osiecka
patrzy na siebie i swoje dokonania z ironią, kpiną. Dokonuje analizy i krytycznie
ocenia samą siebie.
Dodatkowym plusem jest fakt, że skoro to nie jest prawdziwy
wywiad, a „wymyślona” rozmowa przy kawie nie ma zbędnych informacji, nadinterpretacji,
koloryzowania, wygładzania, uszlachetniania. Wypowiedzi pozostały niezmienione,
bez korekt i upiększeń. Osiecka w pełni i bez cenzury obnaża swoje myśli,
odczucia i całą gamę emocji, jak również i przesądów np. nigdy nikomu nie
pożyczała długopisu, którym pisała słowa piosenek, bo bała się, że utraci swoją
„iskierkę”.
Na końcu dziennikarka podała szczegółową bibliografię, więc jeśli ktoś samodzielnie chce znaleźć całe teksty, pełne wywiady przeprowadzone za życia Osieckiej dostał ściągę, która daje szerokie pole manewru.
Komu polecam? Każdemu, kto ma otwarty umysł, lubi Osiecką,
ale niekoniecznie poezję, jak ja, kto szuka przyjemnego, ale niecodziennego
przerywnika od swoich ulubionych gatunków literackich. Warto poznać bliżej
osobę, która pozostawiła po sobie tak duży i trwały dorobek w postaci tekstów piosenek,
wierszy, opowiadań, nowel, i która wciąż jest na językach i w pamięci.
Oficjalna Recenzja dla serwisu lubimyczytac.pl
Wiosna z książkami z Bonito:
Lewis Carroll w Krainie Czarów. Prawdziwa biografia Alicji do kupienia na Bonito
Ostatni lot do kupienia na Bonito
W moje strony. Trzy wyprawy w stronę wyobraźni, współczucia i troski do kupienia na Bonito
Mam w planach lekturę tej publikacji.
OdpowiedzUsuńTo fajnie, ciekawa jestem Twoich wrażeń.
UsuńJestem bardzo ostrożna w temacie takich wymyślonych wywiadów. Ale nie mówię nie tej książce.
OdpowiedzUsuńMnie się podobała taka kompilacja z ponad 100 jej wypowiedzi.
UsuńCzytałam i bardzo mi się podobało. Kompilacja z ponad 100 wywiadów robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.
UsuńBardzo fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńOwszem
UsuńWitaj Aniu 🩷
OdpowiedzUsuńJa do pani Osieckiej w sumie sama nie wiem jaki mam stosunku, ale pomysł na formę książki bardzo mnie zaciekawiła. Rozejrzę się w bibliotece czy jest taka pozycja. Bardzo dziękuję za polecajkę i udanego tygodnia Ci życzę,w końcu ma być ciepło! Buziaki 😘
Wszystkiego dobrego w tym przedświątecznym zamieszaniu :)
UsuńMyślę, że niedługo sięgnę po tę książkę
OdpowiedzUsuńBędę czekać na wrażenia z lektury.
UsuńBardzo cienię teksty piosenek Agnieszki Osieckiej, niestety jako osoba rzeczywiście jest dla mnie bardzo kontrowersyjna, szczególnie w kontekście macierzyństwa
OdpowiedzUsuńJest kontrowersyjna, ale właśnie w sumie to też czyni ją bardzo ciekawą.
Usuńbardzo chętnie przeczytałabym tę książkę:)
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńNie słyszałam o tej książce.
OdpowiedzUsuńTeraz o niej książek jest jak grzybów po deszczu.
UsuńCiekawa propozycja
OdpowiedzUsuńZachęcam więc do lektury.
UsuńOryginalny pomysł na książkę. Trochę publikacji o Osieckiej już czytałam, ale czegoś takiego jeszcze nie. :)
OdpowiedzUsuńCoś innego, mnie się podobało.
UsuńTo może być bardzo ciekawa lektura 😊
OdpowiedzUsuńTak jest w istocie.
UsuńCiekawy pomysł na książkę. Twoja recenzja brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam.
UsuńOsiecka, to według mnie ciekawa osoba.
OdpowiedzUsuńJest bardzo ciekawa i nieszablonowa.
UsuńLubię Osiecką.
OdpowiedzUsuńJa także.
UsuńPomysł na książkę bardzo oryginalny. Choć ja nie przepadam za biografiami i książkami wywiadami (nawet tymi wymyślonymi)
OdpowiedzUsuńTeż rzadko kiedy po nie sięgam, muszę już naprawdę się kimś zafascynować.
UsuńMam jakiś sentyment do Osieckiej, więc być może sięgnę po tę książkę za jakiś czas.
OdpowiedzUsuńMożna ją sobie spokojnie dawkować i porozmyślać przy niej, więc polecam.
UsuńCiekawa osoba i nie przeszkadza mi to, że jest postrzegana jako kontrowersyjna. Może właśnie dzięki temu możemy cieszyć się jej twórczością, a ta jest ponadczasowa.
OdpowiedzUsuńKsiążka nie dla każdego ale ja przeczytałam z przyjemnością:)
Twórczość jest bardzo ponadczasowa! A im człowiek starszy i ma więcej życiowych doświadczeń dostrzega głębię tekstów.
UsuńO tak, chętnie przeczytałabym tę książkę.
OdpowiedzUsuńBardzo podziwiam ludzi, którzy zgłębiają biografię tak wyjątkowych osób, jak Agnieszka Osiecka, żeby ocalić od zapomnienia to piękno, które nosiła w sobie.
Okładka kolorowa, tajemnicza.
Będę myśleć o tej książce...aż ją kupię i przeczytam.
Pozdrawiam serdecznie, Aniu.