Życie z pasją

„Zrealizowałem swoje marzenie. Być tutaj, zobaczyć gdzie żyli, dorastali, tworzyli, kochali. […] Biegając ich śladem, udało mi się połączyć dwie pasje”.

Ten post będzie różnił się od pozostałych. Postanowiłam napisać o pewnym człowieku, z ogromną osobowością i siłą charakteru. To mój dalszy sąsiad, ale takich ludzi na świecie powinno być więcej. Życzliwy, pomocny, kochający zwierzęta, przyrodę i mający pasję nad pasjami. A właściwie dwie: bieganie i zespół The Beatles. O takich ludziach można powiedzieć, że są pozytywnie zakręceni.

Album stworzony przez Pana Kazimierza jest bardzo bogaty w prywatne, osobiste zdjęcia, opisy i anegdoty. To dokumentacja przepięknych chwil z miasta The Beatles – Liverpoolu. Trenował (sąsiad nadal czynnie bierze udział w maratonach) i zwiedzał, coś niesamowitego!

Szczególnie zafascynował mnie opis muzeum poświęconemu jednym z najwspanialszych i najbardziej znanych muzyków na świecie. Muzeum mieści 18 sal, każda jest z innego okresu ich twórczości. Mnóstwo drobiazgów, pamiątek, fotografii, a nawet odwzorowano studio nagrań czy kabinę samolotu, w której lecieli do USA. Zazdroszczę pobytu w takim miejscu. To musiało być fascynujące i niezapomniane przeżycie.



Muszę przyznać, że i ja uległam urokowi zespołu i potrafię zanucić ich kilkanaście piosenek.

A Wy? Znacie i lubicie The Beatles? Macie ulubione utwory? Znacie kogoś, kto ma wielkie pasje, które są siłą napędową życia?



Komentarze

  1. Owszem odmienny wpis. Ja mam wiele pasji, zmieniam aktywności. Ale raczej nie zamierzam się Anka chwalić. Pozdrawiam serdecznie, po zabieganym poranku - 7 minut na zakupach :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Ps. Co do ulubionych utworów - eurowizyjne. Polecam City Lights - Blanche - Belgia 2017. Na południu pada.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój tata jest fanem tego zespołu ogromnym.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, to musi być świetna publikacja.

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja babcia jest prawie , że całkowicie pochłonięta pasją robienia zdjęć różnym zabytkom, interesuje się ich historią , twory opisy, podpisuje każde ze zdjęć , mam wrażenie , że ta pasja dodaje jej wciąż sił

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne zajęcie! I całe mnóstwo pamiątek i wspomnień.

      Usuń
  6. wspaniale mieć taką pasję!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow, wyjątkowa publikacja.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kojarzę zespół The Beatles, ale niestety nie znam zbyt dobrze ich piosenek.

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam wielu ludzi, którzy mają pasję i uwielbiam przebywać w ich towarzystwie. Mają taką pozytywną energię i nie zajmują się pierdołami, bo szkoda im czasu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oh, znam utwory tego zespołu , są super. Ostatnio dużo jest o tym zespole .

    OdpowiedzUsuń
  11. Znam, lubię, ale nie jest to mój ulubiony zespół. Fajne są takie pasje 😊

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy człowiek... a The Beatles lubię, szczególnie utwór o żółtej łodzi.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy album. A The Beatles znam i bardzo lubię, to u nas rodzinne. Moi dziadkowie oraz rodzice często słuchali tego zespołu, przekazali mi tę pasję do ich utworów. Nie mam ulubionej piosenki, za wiele ich... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, też nie umiem wybrać swojej "naj" piosenki.

      Usuń
  14. Bardzo podziwiam takie pozytywnie zakręcone osoby :) uwielbiam piosenki tego zespołu, są ponadczasowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, mimo upływu lat wciąż zapadają w ucho i w pamięć.

      Usuń
  15. mega fajne to:) mój tata jest fanek tego zespołu

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniały album i piękna pasja ♡ Uwielbiam ludzi, którzy żyją swoją pasją, bo jest to niesamowicie inspirujące :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy powinien mieć swoją pasję, dzięki temu wciąż się rozwija i poszerza horyzonty.

      Usuń
  17. Bardzo interesujący i zapewne wspaniały człowiek, uwielbiam ludzi z jakąś (pozytywną) pasją :). Beatlesów uwielbiam, ostatnio puszczałam sobie na okrągło piosenki z ich albumu przy malowaniu obrazu :).

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

ZAPOWIEDZI

Więzy krwi

Karkonosze i Duch Gór – brama nieba…